Getting things done

Zasady przyspieszające oraz upłynniające grę.

Każdy gracz przed sesją:
- Zaznajamia się dokładnie z mechanikami swojej postaci, możliwościami oraz zaklęciami. Jeśli w trakcie sesji nie jest pewien działania jednej ze swoich zdolności jest ona dla niego niedostępna.
- Jeśli zakłada, że w trakcie przygody awansuje na kolejny poziom aby móc to uczynić musi tak samo zaznajomić się z nowymi mechanikami oraz podjąć wszystkie wymagane decyzje.

Drużynowo przed sesją:
- Drużyna ma określone przynajmniej dwa cele oraz ustalone od którego zacznie.
- W związku z wybranym celem, każdy gracz jest odpowiednio wyekwipowany, robiąc zakupy przed grą i w razie pytań ustalając je z MG.
- Drużyna w karczmie uzgadnia wszystkie ustalenia odnośnie wyprawy, jak podział łupów itp.
- Każdy gracz, który zdobył nową umiejętność mocno wpływającą na walkę lub wymagająca wsparcia towarzyszy powinien ich o tym poinformować w tym momencie.

Na początku sesji:
- Każdy gracz zaopatrza się we wszystkie kości, których będzie potrzebować do walki. Jeśli często wykonuje ataki wymagające kilku kości danego typu powinien mieć ich odpowiednią ilość.
- Gracze przygotowują plan bitewny (figurki, żetony bestii, plansza na środku)

W trakcie gry:
- Wolna i rozbita sesja nie jest dla nikogo przyjemnością a oprócz mniejszej zabawy, cała drużyna jest karana utratą punktów doświadczenia, których nie zdobyli bo zamiast walczyć z wrogami tracili czas. Z tego powodu gracze, którzy swoim zachowaniem przy stole lub zachowaniem swoich bohaterów tracą czas wszystkich graczy otrzymują pod koniec gry procentową karę do zdobytych punktów doświadczenia.
- Procentowy minus zwiększa się w trakcie gry, jeśli dany gracz nadal przeszkadza innym. Zaczynając od -10% aż do -100%. Jeśli gracz otrzyma swój pierwszy lub drugi minus może spokojnie poprzez dalszą już lepszą grę go zniwelować.
- Za tracenie czasu rozumiemy rzeczy, które często można podsumować: “na chuj to było?” Bezsensowne kłótnie, nic nie wnoszące czepianie się innych graczy, notoryczny brak skupienia na przygodzie, granie samemu itp. Równocześnie zaznaczam, że nie jest to konkretnie kara za odgrywanie. Jeśli ktoś zachowaniem bohatera wprowadza innych w kłopoty ale nie poprzez swój szczery błąd a poprzez fochy i ogólne ignorowanie tego, że nie gra sam to tak samo podlega minusowi do doświadczenia. Jest bardzo duża różnica pomiędzy kąśliwymi uwagami weterana połączonymi ze wspólną pracą a dupkiem który jest bezużyteczny w drużynowej grze.

Ostateczne słowo ma zawsze MG. Wszelkie pomysły co od zmiany zasad należy przedyskutować przed grą. Wykłócanie się o nie w trakcie gry to gwarantowany minus do punktów doświadczenia. Pro tip: Jeśli dostaniesz minus to nie płacz tylko graj dalej, oszczędzisz czas, stracisz minusa i zrobisz więcej encounterów zdobywają jeszcze więcej PD.